Paweł Bocian opublikował na swojej stronie internetowej wywiad ze mną. Cieszę się, że mogliśmy porozmawiać, że miałem okazję zaprezentować to, co dla mnie w coachingu jest najważniejsze. Zapraszam do lektury.
1) Jak zaczęła się Twoja przygoda z coachingiem?
– Najpierw było zainteresowanie rozwojem osobistym. Czytałem książki, szukałem blogów rozwojowych, wspierałem w rozwoju znajomych. Interesowałem się psychoterapią, NLP, coachingiem. Decyzję o podjęciu studiów podyplomowych z life coachingu podjąłem dość spontanicznie i była to jedna z lepszych moich decyzji w życiu.
2) Czym dla Ciebie jest proces coachingu?
– W takim wypadku najlepiej posłużyć się metaforą. Dla mnie coaching przypomina trochę pracę dawnego latarnika, który oświetlał drogę statkom. Obecnie coach jest takim latarnikiem dla klienta. Oświetla przestrzeń przed nim, pomaga mu zauważyć, jakie drogi ma do wyboru, ale to, która z nich zostanie wybrana, jest decyzją klienta.
3) Z kim najczęściej pracujesz? Kto jest twoim klientem?
– Jestem przede wszystkim life coachem, dlatego moimi klientami są zazwyczaj ludzie, którzy są na tzw. życiowym zakręcie. Nie potrafiący uporządkować swoich finansów, mający bałagan w życiu i tęskniący za porządkiem, szukający bardziej satysfakcjonującej pracy lecz nie wierzący w swoje umiejętności, ludzie, którzy chcieliby się do czegoś zmotywować – odchudzania, codziennych ćwiczeń, nauki języka, ale nie potrafią się za to zabrać. Najczęściej są to nauczyciele, również akademiccy, twórcy, oraz ludzie zmieniający pracę.
4) Jakimi cechami powinien wyróżniać się dobry coach?
– Przede wszystkim musi umieć słuchać. Bez umiejętności aktywnego słuchania, nie ma co myśleć o karierze coacha. Na drugim miejscu wymieniłbym życzliwość i cierpliwość wobec ludzi. Chęć niesienia pomocy innym jest ważna, ale może stanowić pułapkę, jeżeli za mocno zaczniemy angażować się w problemy klienta. Potrzebna jest też duża dawka pokory, aby nie doradzać i wierzyć, że klient jest mądry, nawet jeżeli obecnie postępuje niezbyt rozsądnie. I intuicja.
5) Dla kogo jest wskazany coaching?
– Dla każdego. A konkretniej dla każdego człowieka, który potrzebuje zmiany lub jest w procesie zmian. Który odczuwa dyskomfort z dotychczasowego życia, chce realizować marzenia lub znaleźć pomysł na siebie. Kiedy czujemy, że dobrnęliśmy do ściany i trzeba coś w życiu zmienić, ale nie wiadomo co. Kiedy mamy problemy w relacjach w związku, w relacjach z dziećmi, rodzicami, przyjaciółmi. Kiedy chcemy coś zrobić z życiem zawodowym – awansować, może zmienić pracę.
6) Co jest dla Ciebie największą wartością w pracy coacha?
– Zdecydowanie kontakt z ludźmi i przeprowadzanie ich poprzez zmiany. Nie ma nic piękniejszego, niż moment, w którym klient odkrywa coś dla siebie, znajduje rozwiązanie. Widać, jak rośnie w nim energia i ta sama energia udziela się też coachowi.
7) Jak wiedza którą posiadasz jako coach pomaga Ci w życiu osobistym?
– Pomaga mi się rozwijać. Jako coach nie mogę stać w miejscu. Rozumiem też, że szybciej rozwiążę trapiące mnie problemy, gdy z kimś porozmawiam, kto mnie wysłucha lub pójdę do coacha. Nie wstydzę się z tej drugiej opcji korzystać.
8) Jakie narzędzie w pracy coacha jest według Ciebie najskuteczniejsze?
– Nie ma czegoś takiego. Największym błędem jest wybór narzędzia, a potem próba dopasowania do niego klienta. Nie mówię, że narzędzia są niepotrzebne, ale na pierwszym miejscu stawiam słuchanie, a potem intuicję, narzędzia są na dalszym planie. Natomiast, gdybym musiał coś wybrać, to przede wszystkie burza mózgów oraz wszystkie ćwiczenia związane z rysowaniem lub zmianą pozycji percepcji.
9) Jak motywujesz się do pracy?
– Nie muszę się motywować. Może to zabrzmi zbyt górnolotnie, ale jest to praca, o której zawsze w życiu marzyłem
To jest fragment wywiadu. Jeżeli chcesz poznać całość, zapraszam na stronę Pawła Bociana. Przy okazji możesz poczytać wywiady z pozostałymi coachami – każdy jest inny, chociaż pytania są takie same.